Do wakacji jeszcze kilka miesięcy, za oknem ciemno i szaro. Niestety zima zmierza do nas wielkimi krokami. Coraz bliżej przymrozki i pierwsze opady śniegu.
Hmmm a ja już marzę, żeby wyjechać gdzieś gdzie jest ciepło i słonecznie.
Chętnie zobaczyłabym kolejne piękne miejsca dotąd prze zemnie nieodkryte.
I stąd pomysły na te dwa kalendarze. Jeden typowo wakacyjny w błękitach z widokami pięknych wakacyjnych miejsc, drugi zaś ze zdjęciem pięknie oświetlonego mostu , a w tle piękna metropolia.
Taka okładka to miły pomysł na przywołanie wakacyjnych wspomnien! :)